czary
Lęk
nie bój się wyobrażni
to niegroźny demon
oswaja się bez trudu
jasnością myśli
pomostem ze sznurka
nad dygoczącym nurtem
znużonych widziadeł
lękaj się lepkiej cieczy
w pachwinie pod pachą
otchłani obudzonej
w nieszczęsnej godzinie
gdy stłamszone demony
palą za sobą mosty